Wstęp
W dniu 11 czerwca 2019 uczestniczyłem w konferencji IX ForumArchitektów IT. Podczas konferencji opowiedziałem, jak zarządzamy architekturą
korporacyjną w mojej obecnej, zwinnej firmie. Inne wystąpienia traktowały o
roli architekta IT, o zarządzaniu innowacjami, o praktycznej przydatności
modelu pojęciowego, o wartości danych w firmie, …
Po części prezentacyjnej miał miejsce m.in. warsztat pt.
„Transformacja cyfrowa oczami architekta”. Warsztat miał formę moderowanej
dyskusji, podczas której staraliśmy się odpowiedzieć na postawione przez
moderatorów pytania dotyczące cyfrowej transformacji. Jedno z takich pytań, na
które nie udało nam się odpowiedzieć a wręcz pojawiły się różne odpowiedzi, to
pytanie „co to jest digital transformation”. Przykłady takich transformacji
przytaczane przez moderatorów i zebranych często nie miały wspólnych cech a
mimo to były nazywane „cyfrowymi transformacjami”. Stąd pomysł, aby podzielić
się wynikami analiz i badań przeprowadzonych na ten temat przez:
- naukowców z MIT CISR, którzy - na podstawie badań 2014 - 2015 (27 firm) oraz 2016 (171 executives) - odróżniają i oddzielnie definiują znaczenie „digitized” oraz „digital” (niestety z braku dobrych odpowiedników w języku polskim w dalszej części tekstu pozostawiam angielskie nazwy)
- badaczy Gartnera, którzy odróżniają i oddzielnie definiują „digital business optimization” oraz „digital business transformation”
I nie jest to jedynie kwestia samych definicji, które mogą
pomóc w komunikacji ale również wynikające z tych definicji różnice dotyczące
celów i korzyści, ładu, podejścia do ryzyka oraz podejścia do zmian.
„Digitization”, stawanie się „digitized”
„Digitizaion”, to wg MIT transformacja, w której chodzi o standaryzację a następnie
automatyzację głównych, back offic’owych procesów biznesowych. Chodzi o
wydajność, skalowalność, stabilność i przewidywalną powtarzalność. Chodzi o
bezpieczeństwo i dokładność przetwarzania transakcji. Chodzi o dostęp do danych
z tych procesów. Na końcu chodzi o niższe ryzyko i niższe koszty operacyjne
podstawowych operacji firmy.
Firmy robią to już od kilkudziesięciu lat wdrażąjąc CRM’y,
ERP’y, itp. lecz z różnym efektem. Główną trudnością bowiem nie jest
technologia, ale zmiana (zestandaryzowanie, dyscyplina) sposobu pracy. Te
procesy i technologie tworzą platformę, którą naukowcy z MIT nazywają
„operational backbone”.
„Digitalization”, stawanie się „digital”
Stawanie się „digital”, to już całkiem inne ćwiczenie od
stawania się „digitized”. To całkiem inne podejście, cele i często (ale nie
zawsze) inne technologie. Stawanie się „digital”, to transformacja, w której chodzi o nową,
kliento-centryczną propozycję wartości możliwą do wytworzenia dzięki takim
technologiom jak „social”, „mobile”, „analytics”, „cloud”, „internet of things” (SMACIT), czy sztuczna inteligencja, biometria i inne nowe
technologie. Te technologie mogą oczywiście być użyte do optymalizacji operacji, ale przede wszystkim mogą być użyte do zbudowania całkiem nowej propozycji
wartości. Firma, która jest „digital” używa tych technologii do innowacyjnej
rozbudowy swoich produktów i usług oraz spersonalizowanego angażowania klientów.
Korzyścią ze stawiania się „digital” nie są niższe koszty czy ryzyka ale wzrost
przychodów i marż, wzrost lojalności klientów a także zdolność do pozyskiwania
do pracy najlepszych talentów.
Firmy dostarczają tej nowej propozycji wartości w postaci tzw.
„digital offerings”, które MIT CISR definiuje następująco: to rozwiązania
klienckie wzbogacone o informacje i dostarczane jako bezproblemowe,
spersonalizowane doświadczenia klienta (po polsku brzmi to średnio, więc
przytaczam wersję oryginalną: „digital
offerings = information-enriched customer solutions delivered as seamless,
personalized customer experiences”). Przy czym chodzi tutaj zarówno o wzbogacone
produkty i usługi (np. wzbogacone o informacje, zintegrowane - tworzące rozwiązanie, w sposób przezroczysty zawierające usługi i produkty partnerów, itp.) jak i o spersonalizowane angażowanie klientów (np. spójność interakcji w różnych kanałach, inne interakcje dla różnych segmentów, interakcje odpowiednie do oczekiwania klienta, dające klientowi więcej informacji/wglądu, itp.).
Efektem „digital offerings” jest wzrost przychodu. Firmy zwykle
najpierw tworzą mały „digital” produkt lub usługę a później go szybko rozbudowują
lub wprowadzają oferty powiązane. Dokładnie tak samo, jak to robią start-up’y.
Do szybkiego tworzenia i rozbudowy „digital offerings” nie
wystarczy wspomniana platforma „operational backbone”. Dlatego w tym celu firmy
budują drugą platformę – „digital offerings platform”. Ta druga platforma
składa się zarówno z elementów wyłącznie technicznych takich, jak autentykacja
czy integracje, ale również z elementów o przeznaczeniu biznesowym, takich jak
onboarding klienta czy dashbordy, które firma wykorzystuje (reużywa) dla każdej
nowej „digital offering”, co przyspiesza konfigurowanie nowych „digital
offerings”.
„Digitized” vs. „digital”
Przytoczone opisy nie są bardzo ścisłymi definicjami, co to
jest transformacja „digitized” i transformacja „digital” ale pokazują wyraźną różnicę w celach i
korzyściach, podejściu do ładu i podejściu do ryzyka. Różnice podsumowuje
poniższa tabela:
Źródło: MIT CISR
W Gartnerze myślą podobnie
Podobny sposób rozróżnienia, na optymalizację oraz budowę
nowych propozycji wartości, proponuje Gartner, który odróżnia /
zestawia ze sobą dwa różne rodzaje zmian możliwych dzięki technologiom: „Digital
Business Optimization” oraz „Digital Business Transformation”. Przy czym używane
technologie mogą być w obu przypadkach takie same. To co odróżnia te dwa rodzaje zmian od siebie,
to, wg Gartner’a m.in. to, czy zmiany modyfikują / rozszerzają / tworzą nowy model
biznesowy, czy nie:
- Jeśli model biznesowy (czyli w skrócie: docelowi klienci, propozycja wartości dla nich, zestaw zdolności, sposób zarabiania) się nie zmienia, to wg Gartner'a mamy do czynienia z „Digital Business Optimization”. Przykładem takiego działania jest np. wdrożenie ERP. Albo użycie drukarek 3D do redukcji kosztów. Albo użycie sztucznej inteligencji do lepszej oceny ryzyka. Czytałem też kiedyś o fabryce, w której wykorzystano virtual reality do poprawy motywacji pracowników pomagając im zobaczyć (właśnie za pomocą virtual reality), że części, które składają, są elementem większej całości (samolotu, statku).
- Jeśli jednak model biznesowy się zmienia lub tworzony jest całkiem nowy, to mamy do czynienia z „Digital Business Transformation”. Przykładem jest zmiana sposobu sprzedawania z produktu (np. płyta CD) na usługę typu pay-as-you-use (dostęp do muzyki). Albo zmiana: sprzedaję tylko swoje usługi / produkty na pośredniczę w sprzedaży czyichś usług / produktów.
Różnice podsumowują dwie poniższe tabele:
„Digital Business Optimization” = tworzy istotną wartość bez
zmiany modelu biznesowego (w ramach istniejącego modelu biznesowego):
Źródło: Gartner
„Digital Business Transformation” = prowadzi do utworzenia
nowych strumieni przychodów i nowych modeli biznesowych:
Źródło: Gartner
Inną cechą, którą Gartner przytacza jako odróżniającą „Digital
Business Optimization” od „Digital Business Transformation” jest stopień kontrolowalności
zmienianego środowiska. W „Digital Business Optimization” pracujemy w ramach istniejącego
modelu biznesowego, w ramach środowiska, które kontrolujemy w całości. W „Digital
Business Transformation” wychodzimy poza organizację i zaczynamy robić rzeczy,
których nigdy nie robiliśmy, na których się jeszcze nie znamy.
Przykładem „Digital
Business Optimization”, czyli zmiany w ramach kontrolowanego środowiska, jest
wdrożenie autonomicznych ciężarówek w kopalni odkrywkowej lub wdrożenie
autonomicznych odśnieżarek na lotnisku – w obu przypadkach środowisko jest w
całości kontrolowane przez organizację, wykorzystujemy nowe technologie,
tworzymy istotną wartość ale poruszamy się w ramach istniejącego modelu
biznesowego. Kontr-przykładem „Digital Business Transformation” jest wg
Gartnera autonomiczny samochód poruszający się po drogach publicznych. Tutaj wkraczamy
w środowisko, którego nie kontrolujemy.
Dwie różne platformy digi*
Wracamy jednak do badań MIT. Wspomniane wyżej dwie różne platformy „operational
backbone” oraz „digital offerings platform” są wg badań MIT CISR i BCG konieczne
do sprostania wyzwaniom dzisiejszej, cyfrowej ekonomii, gdyż razem umożliwiają
szybkie testowanie, integrowanie i skalowanie cyfrowych innowacji w zakresie
produktów i usługa oraz angażowania klienta.
Platformę „operational backbone”,
która wspiera efektywność operacyjną, MIT CISR definiuje następująco: jest to
zbiór systemów, procesów i danych, który zapewnia efektywność, skalowalność,
niezawodność, jakość i przewidywalność podstawowych (ang. core) operacji firmy. Firmy budują takie platformy od lat wdrażając
systemy typu CRM czy ERP aby zestandaryzować i zintegrować procesy firmy.
Pomiędzy firmami budowa tej platformy może się różnić, ale w każdym przypadku
posiada ona (platforma) następujące cechy:
- Automatyzuje zestandaryzowane, powtarzalne procesy
- Jest jednym źródłem prawdy dla krytycznych danych, takich jak dane klientów, dane o zamówienia, dane o produktach
- Zapewnia płynne i przejrzyste przetwarzanie transakcji
- Dostarcza wglądu w te transakcje
- Zapewnia bezpieczne, niezawodne, stabilne przetwarzanie
- Ma modułową architekturę
Platforma „operational backbone” jest zaprojektowana, aby
wspierać niezawodność i efektywność, ale nie zapewnia szybkości i elastyczności
niezbędnych do szybkiego wdrażania cyfrowych innowacji za zakresie usług i
produktów oraz w zakresie angażowania klienta. Do tego celu służy druga
platforma, „digital offerings platform”, którą MIT CISR definiuje następująco:
zbiór możliwości (ang. capabilities) biznesowych
i technicznych służący jako baza dla szybkiego rozwoju i wdrażania cyfrowych innowacji.
Ta druga platforma musi ułatwiać ciągłe innowacje bez naruszania niezawodności
działania platformy „operational backbone”. „Digital offerings platform”
posiada następujące cechy:
- Zawiera reużywalne komponenty / usługi techniczne (np. biometria) i biznesowe (np. wysyłanie powiadomień do klientów)
- Zawiera techniczne środowisko hostowania przyszłych cyfrowych, innowacyjnych usług
- Wspiera dostęp do usług zbudowanych przez partnerów
- Jest dostępna przez API dla partnerów zewnętrznych
- Jest dostępna przez API dla partnerów wewnętrznych
- Zawiera repozytoria do przechowywania wielkiej ilości danych z różnych źródeł: z sensorów, z mediów społecznościowych czy danych kupionych
- Zawiera silniki analityczne do analizy tych danych i wyciągania z nich wniosków
- Wykorzystuje platformy chmurowe (PaaS)
- Wykorzystuje oprogramowanie open-source
- Zawiera gotowe do reużycia połączenia do danych i procesów platformy „operational backbone”
Budowa obu platform stawia różne wymagania
Jak się można spodziewać, budowa tych dwóch platform, tych dwóch zbiorów zdolności (ang. capabilities), stawia przed firmą dwa odrębne zbiory wymagań operacyjnych. Firmy bardzo
dokładnie projektują architekturę platformy „operational backbone” - tak, aby zrealizować
wymagania na ogólnofirmową standaryzację i integrację procesów. Budowa platformy
„operational backbone”, to duża zmiana organizacyjna i znaczne inwestycje w
duże systemy. Implementacja jest zwykle wolna i zwykle realizowane w trybie
waterfall. Niektóre firmy adoptują tutaj metody agile’owe ale zwykle efektem
jest po prostu szybszy waterfall.
Wg badań MIT poniższe, tradycyjne praktyki zarządcze, mają największe znaczenie dla budowy platformy „operational backbone”:
Wg badań MIT poniższe, tradycyjne praktyki zarządcze, mają największe znaczenie dla budowy platformy „operational backbone”:
- Przeglądy architektoniczne
- Priorytetyzacja inicjatyw technologicznych na poziomie firmy
- Roadmapa rozwoju infrastruktury na poziomie firmy
- Proces zarządzania inwestycjami na poziomie firmy
- Ustalone pryncypia architektoniczne
Dla kontrastu, budowa platformy „digital offerings platform”
nie wymaga dużych inwestycji. Zwykle adoptuje się tutaj technologię chmurową, która wspiera
szybki rozwój i reużycie mikroserwisów w celu realizacji wymagań pojedynczego
produktu, kanału lub segmentu klientów. Elementem platformy są agile’owe metody
pracy, z wykorzystaniem których małe, kros-organizacyjne zespoły budują i
testują nowe mikroserwisy. Poprzez rozpoznawanie co działa a co nie, te zespoły
powoli rozbudowują „digital offerings platform”.
Wg badań MIT poniższe praktyki zarządcze, mają największe znaczenie dla budowy platformy „digital offerings platform”:
Wg badań MIT poniższe praktyki zarządcze, mają największe znaczenie dla budowy platformy „digital offerings platform”:
- Zarządzanie kosztem i jakością usługi / produktu przez jego właściciela
- Zarządzanie przychodem i zyskiem (marżą) usługi / produktu przez jego właściciela
- Iteracyjny, cross-funkcyjny rozwój usługi / produktu
- Projektowanie kliento-centryczne
- Podejście MVP
- CI/CD
Poniższa tabela zestawia najważniejsze różnice i uwydatnia
podejście do budowy ww. platform.
Źródło: MIT CISR
Zakończenie: „Digitized” czy „digital”?
Wg badań MIT CIST firmy mogą tworzyć „digital offerings” nie
posiadając dojrzałej platformy „operational backbone”. Robią to zwykle poprzez
dedykowaną jednostkę biznesową odpowiedzialną za budowanie innowacyjnych
rozwiązań. Ale okazuje się, że jeśli oferta takiego innowacyjnego rozwiązania
znajdzie popyt, to wtedy trzeba szybko uzupełniać braki w platformie „operational
backbone”, aby zapewnić przeskalowanie eksperymentu w działający biznes. Z
drugiej strony z biegiem czasu firmy inwestujące w innowacyjne, cyfrowe rozwiązania
dla klientów wytwarzają ich coraz więcej. Bez możliwości reużycia wspólnych
usług i komponentów między nimi (czyli bez istnienia „platformy digital
offerings” - platformy „enablującej” szybkie konfigurowanie nowych „digital
offerings”) szybko okaże się, że są za drogie (bo zbudowane jako silosowe
rozwiązania) lub nie daje się ich integrować tak, jakby tego oczekiwali
klienci. Wniosek: aby stać się „digital”, czyli zaproponować klientom nowe
propozycje wartości, niezbędne jest zbudowanie obu platform: „operational
backbone” oraz „digital offerings platform”.
Polecam :)
Deser
Na deser film, w którym obejrzycie i posłuchacie, jak Pani Jeanne Ross z MIT CISR osobiście mówi o różnicy między Digitized i Digital: http://cisr.mit.edu/publications-and-tools/publication-search/d4d-video1/Polecam :)
Źródła:
- Prentice Brian, Digital Business Transformation Strategy Needs a Change of Perspective, Gartner, 2018, https://www.gartner.com/en/webinars/3858468/digital-business-transformation-strategy-needs-a-change-of-persp, [dostęp 2019-07-01].
- Ross Jeanne W., Sebastian Ina, Beath Cynthia M., DIGITIZED ≠ DIGITAL, MIT CISR, 2017, https://cisr.mit.edu/blog/documents/2017/10/19/2017_1001_digitizednotdigital_rossbeathsebastian.pdf/, [dostęp 2019-07-01].
- Ross Jeanne W., Sebastian Ina, Beath Cynthia M., Digital design: it’s a journej, MIT CISR, 2016, 2017, https://cisr.mit.edu/blog/documents/2016/04/21/2016_0401_digitaldesign_rosssebastianbeath.pdf/, [dostęp 2019-07-01].
- Ross Jeanne W., Sebastian Ina, Beath Cynthia M., Jha Lipsa, The Boston Consulting Group - Technology Advantage Practice, Designing Digital Organizations - Summary of Survey Findings, MIT CISR, 2017, https://cisr.mit.edu/blog/documents/2017/02/28/mit_cisrwp415_ddosurveyreport_rosssebastianbeathjhabcg.pdf/, [dostęp 2019-07-01].